Spis treści
Jaka jest twoja supermoc?
Mogę określić się skromnie knifemakerem, jak i też kaletnikiem.
Jak to się zaczęło? Skąd wzięła się ta pasja?
Przygoda ta zaczęła się od znanej serii programu „Wykute w ogniu”. Podpatrzyłem jak wykuwa tam się noże. Po kilku programach rozpocząłem podróż na złomowisko w poszukiwaniu resorów, pilników, pił trakowych, a później to już poszło.
Jaki był twój pierwszy projekt?
Pierwszym moim projektem był nóż ze starego lemiesza pługu, wtedy dopiero się uczyłem, wiele rzeczy poszło źle, dopiero po dziesiątkach godzin nauki, obserwacji, własnych doświadczeń w warsztacie coś zaczęło wychodzić.
Skąd czerpiesz inspiracje do projektów?
Inspiracje do swoich projektów czerpie z obserwacji innych osób, książek, bądź filmów, a często po prostu wygodnie usiądę biorę ołówek, papier i linijkę i coś projektuje.
Jakie są dla Ciebie dwa niezastąpione narzędzia bez których nie wyobrażasz sobie pracy?
Narzędzie jakie jest dla mnie niezastąpione podczas pracy z nożami to wiertarka stołowa oraz szlifierka taśmowa, jeśli chodzi o skórę to edge beveler oraz nożyk tapicerski.
Jak przebiega proces twórczy (czy masz jakieś rytuały, customowe rozwiązania)?
Proces twórczy noża i pochewki w moim przypadku to przedewszystkim proces długi. Nie utrzymuje się z produkcji noży, robię to z pasji, dlatego więc staram się w każdy projekt wkładać całe serce.
Projekt z którego jesteś najbardziej dumny
Projekt z którego jestem najbardziej dumny to nóż który wykonałem na specjalne zamówienie, można go znaleźć na mojej stronie pod nazwą „Khazad Dum”
Jeśli chcesz skontaktować się z Podgórski Knifemaking, zapraszamy na Facebook: